We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Pochwa​ł​a Cienia

by Wékeras

/
  • Compact Disc (CD) + Digital Album

    CD released by Nigredo Records. Featuring a bonus live track.

    Shipping via economy mail (no tracking). For traceable shipment, please write at: wekeras.band@gmail.com.

    Includes unlimited streaming of Pochwała Cienia via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 3 days

      100 SEK or more 

     

  • T-Shirt/Shirt + Digital Album

    White print on 170 g/m² black cotton. Designed by JRMR.
    Default shipping has no tracking. For traceable shipment, email us at wekeras.band@gmail.com.
    PLEASE CHECK SIZE! They are larger than standard: www.jhktshirt.com/en/catalogo/datasheet/document/tsra170

    Includes unlimited streaming of Pochwała Cienia via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 3 days

      160 SEK or more 

     

  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.

      name your price

     

  • Limited Digipack
    Compact Disc (CD) + Digital Album

    First press, limited to 50 hand numbered copies.

    Shipping via economy mail (no tracking). For traceable shipment, please write at: wekeras.band@gmail.com.

    Includes unlimited streaming of Pochwała Cienia via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

  • Patch

    Embroidered black and white patch 8x8 cm (with iron-on adhesive).

    Sold Out

1.
Transitions 03:54
Frozen in self, finished in form One is already all that one can be Never become better or worse Stuck at the peak of abilities What was I? Nothing lives in my soul! What will I be? That grips me no more! Following the path of life already lived repeatedly in the same role in the theater of billions of actors every breath practiced and controlled But now, I am a play - a form in motion A subject of constant change A dim infinity of altered reflections In the mirror of consciousness To deduce a thought that no one has ever conceived Fly outside of self, like a pendulum pushed from a standstill Let strength flow multiplied by the echoes of millennia By speeches of wise and whispers of dreamers sarcasm of mockers and roar of blasphemers By laughter of fools and curses of whores and chants of saints - all of that now is my voice
2.
Ohyda 05:10
Czy to szept, czy to szelest płaszcza Rozbłysk latarni oczu w mroku drzew Nikt o nas nie wie. Nów skrył nas przed światem, a my - kryjemy strach. Rozległ się obrzędowy śpiew i ciężki dym spowił nasze ciała, a ciała zaczęły zwijać się w kręgi Krew ryczy w żyłach, lecz widzę wyraźnie. Tak, jak mówią księgi: “Ziemia się rozedrze, otchłań cieni pełna…” Do wirów! Do krzyków! Póki noc jest ciemna krąg się zacieśnia. Białe oczy - czarna ślina Rwij włosy, rwij szaty! Nie zabraknie wina! Weź nóż, weź sztylet - do ciała, do krwi, pij rosę, pij jad, pij pot, pij łzy! Coś przypełzło cicho. Rośnie, zerka, dyszy Czy to jawa? Czy mi się to śni? Cień otchłani, lecz głodny i spragniony Przyjdź! Przyjdź! Z mej czary będziesz pił! Wyssać ciężką, brunatną, brudną krew z ohydnych ust, jak liszaj lepkich, połamać kości i rozerwać mięso Szukać wśród mgieł, w ich głębi pić gęsty śluz, słodki jak trucizna Wstrząsy jak najmocniejsze! Piania i wścieklizna! I płonąć, spadać w dół, bez duszy i bez tchu Wschodzi jutro, a pożar nocy przycicha W brudzie i na kolanach, lecz nie żałuję snu, opadam na mech. Las ciężkim deszczem oddycha. “A nad zarysem nagich drzew Nie ma nic! Tylko chmury Odrodzeni z głębin - patrzymy Pusto, bez końca w górę”
3.
Brzask 05:10
To bodaj znów tak dobrze znana przestrzeń - głębia/otchłań Z granicą tak cienką, że można ją przegapić Odbicie na powierzchni - wciąż za daleko, by sięgnąć, a jutro jeszcze nie nadeszło, i może nigdy nie nadejść Lecz wstaje poranek, którego nikt nie chce Słońce w sinej poświacie nie grzeje, a parzy w bólu, który zwie się czasem albo strachem, albo wstydem, troską, głodem lub upokorzeniem Zobaczyłam moje oczy szeroko otwarte - innymi oczami, Zaśmiałam się i zamilkłam innymi ustami “Dotknęłam ściany, by stwierdzić, że mur nie jest ścianą, lecz zasłoną chmur” I wstaje poranek, którego nikt nie chce Słońce w sinej poświacie nie grzeje, a parzy Kto nie zaznał szczęścia, nigdy go już mieć nie będzie Kogo sen nie zmorzył, nigdy już nie zaśnie, nasz głos zaraz umilknie. Bańka pęknie, ale jeszcze patrzymy - jeszcze chwilę - w dal, w kolejny koniec świata, który niezauważenie, w bezgłośnym wybuchu brzasku - obudził nowy świat “Dotykam deszczu, kiedy cicho pada, nie deszcz, lecz czarny kurz opada”
4.
Collapse 04:12
Ravaged by words, efforts and futile hopes Beaten by petty little feelings and things I observed distant stars that no one has ever seen I’ve been wandering for so many years and nothing happened because of it - neither good nor bad Equally unworthy of shame or pride ...and I heard a promise with chords no one could hear Who in the end will confirm that there is no repentance and where have vanished those who stood just alongside How many renounced words - so much comic torment ...and I tasted the essence, and I flew so high How much wine drunk - so many stains of vomit so much vain passion, how much silly longing, for nothing! Oh, pass me the chalice - let’s have a toast To lack of laughter, delight and bliss to woe and struggle, till out of breath!

credits

released March 14, 2023

Guitar - Horreur
Bass - Warabouc
Vocals - JRMR
Drums - Pitoperversor

Demo recorded live 27 January 2023 in Årstaberg, Sweden.
Music by Horreur. Lyrics and visual arts by JRMR.
Mixed and mastered by Jimmy Lundberg.

license

all rights reserved

tags

about

Wékeras Sweden

contact / help

Contact Wékeras

Streaming and
Download help

Report this album or account

If you like Wékeras, you may also like: